Dostrzeganie bliźnich i odkrywanie wartości. Materiały na wesoło i na bardzo poważnie, o nas, dla Was i o całym świecie. Nieoficjalna strona katolicka (także dla niekatolików i wątpiących). | ||
Strona Duszyczek i Duszków - Internetowa wspólnota pomocy i wsparcia duchowego. Rozmowy, wartości, intencje DUSZKI.PL a tak dokładnie to Duszyczki i Duszki (*) - czyli "Duszkowo" :-) Dzisiaj jest: 2024-11-13 09:04:05 Aktualizacja dnia: 2024-10-27 09:32:05 |
|
|
Gdy oczekujesz pomocy lub sam(a) chcesz innym pomagać. Albo chciał(a)byś porozmawiać o czymś ważnym lub choćby tylko o wczorajszym podwieczorku :-) Dla wszystkich, w każdym wieku - od 0 do 201 lat ;-) |
Strona główna | Teksty i inne | Intencje | Dla Gości | Dla Duszków | Poczta Duszków | Kontakt i Info |
Modlitewnik | Archiwum | Dodaj intencję | Galeria i eKartki | O Duszkach | Forum | Księga Gości |
„Kurier
Galicyjski” w centrum Polski
Dzień
dobry!
Mieszkam
w Sieradzu,
niemalże w ścisłym centrum geograficznym Polski. Od trzech lat jestem
szczęśliwą żoną rodowitego mieszkańca tego miasta – Zbigniewa Kuleszy,
który
jako Duszek Zbyszek publikuje wydania PDF „Kuriera Galicyjskiego”(z
którym
współpracujemy) na stronie www.duszki.pl.
Mimo że to pismo ma już własną stronę internetową www.kuriergalicyjski.com,
jest na
„Duszkach” ciągle czytane – nie wykluczam, że dlatego, iż wielu wciąż
lubi
prasę „tradycyjną” lub taką, co ją przypomina. Łatwiej tu wrócić do
poszczególnych artykułów.
Pan
Mirosław Rowicki,
Redaktor Naczelny „KG” ciągle przesyła nam z Mężem pocztą po sześć
egzemplarzy
każdego numeru. Od daty ślubu (a minęły już 3 lata) uzbierało się tego
całkiem
sporo. Z oczywistych powodów nie możemy w domu urządzić własnej
czytelni, więc
postanowiliśmy „KG” udostępnić innym – tym, którzy często nie mają
pojęcia, jak
żyją Polacy na Ukrainie, nazywani – świadomie bądź nie – „Polonią”.
Po
„rozdzieleniu”
wszystkich gazet uzbieraliśmy cztery pełne komplety – od lipca 2009 do
chwili
obecnej i jeden – z kilkoma „lukami”. Następną sprawą było określenie:
komu to
przekazać, a raczej: kto zechce to przyjąć? Wiadomo, jakie dziś są w
Polsce
„wydatki na kulturę” i zasoby lokalowe bibliotek. Łatwiej uruchomić
pizzerię
czy bar, niż powiększyć bibliotekę.
Po
wykonaniu kilku
telefonów ustaliliśmy, że odbiorcami „KG” zostaną: nasza Biblioteka
Parafialna
im. Błogosławionego Jana Pawła II przy parafii Wszystkich Świętych w
Sieradzu,
Biblioteka Pedagogiczna w Sieradzu, Powiatowa Biblioteka Publiczna im.
Władysława Broniewskiego w Sieradzu, Gminna Biblioteka Publiczna w
Burzeninie
oraz Miejska i Gminna Biblioteka Publiczna w Złoczewie.
29
sierpnia pakujemy
gazety do samochodu i jedziemy. Najpierw – do najbliższej nam
Powiatowej
Biblioteki Publicznej im. Władysława Broniewskiego - http://www.pbp.sieradz.pl/
przy ul.
Żwirki i Wigury, 4, Dyrektorem jest Pani Hanna Krawczyk. Biblioteka ma
remont,
ale działa – w Starostwie Powiatowym. Przekazujemy gazety, zamieniamy
parą słów
z miłymi pracownikami, którzy się cieszą, że dostali „prasę z Ukrainy”
i
ruszamy dalej – do Biblioteki Pedagogicznej w Sieradzu. http://www.bpsieradz.pl/index.php
- Dyrektor: Pani Grażyna Sawicka. Ta placówka wcale nie jest tylko dla
pedagogów, mogą do niej przychodzić wszyscy. Ucieszyło nas, że
biblioteka ma
wielu stałych czytelników, a wśród nich – pewnego pana, który lubi tu
przesiadywać godzinami i czytać prasę…
Ponownie
wsiadamy do
samochodu – i dalej w drogę. Jedziemy do Burzenina – niewielkiego
uroczego
miasta w powiecie sieradzkim, mającego Gminną Bibliotekę Publiczną,
sąsiadującą
z Domem Gminnym Domem Kultury w Burzeninie: http://www.dkburzenin.pl/.
Dyrektorem jest Pani Katarzyna Kozieł. Obie placówki mieszczą się przy
malowniczym Rynku. Jak na miasto, które jest „tylko” centrum gminy,
biblioteka
jest bardzo bogato wyposażona. Miła pani dyrektor oprowadza nas po
placówce i
zamienia z nami kilka słów. Przekazanie „Kuriera Galicyjskiego” do
biblioteki
traktuje jak wyróżnienie – czy to nie może nie cieszyć?
Ruszamy
w drogę do
Złoczewa – także urokliwego miasteczka, gdzie biblioteka sąsiaduje z
przystankiem autobusowym i sklepem z odzieżą. Jest, rzec można,
kameralna, ale
właśnie tu Czytelnik odnajduje oazę spokoju i skupienia. Dyrektorem
Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej w Złoczewie - http://pbp.sieradz.pl/zloczew/strona-40.html
jest Pani Alfreda Wesołowska. Placówka mogłaby być większa i nie
zajmować
„tylko” piętra w małej kamienicy – ale, czy w dzisiejszych czasach ma
gdzie się
przenieść?
Nie
zważając na trudne
warunki lokalowe (i, co tu kryć, finansowe, ale o tym „dżentelmeni nie
rozmawiają”), biblioteki żyją, działają. Przeglądając strony
internetowe,
zauważyłam, że mają katalog on-line (można wpisać nazwę książki i
przekonać
się, czy jest w bibliotece), organizują wystawy, spotkania, imprezy dla
dzieci.
Biblioteka Pedagogiczna w Sieradzu zaangażowała się w akcję zbierania
nakrętek
– na zakup wózka inwalidzkiego dla chorego dziecka… Nie jesteśmy
jeszcze
czytelnikami tej biblioteki, ale nakrętki zbieramy…
Ostatni
„punkt programu”
– to Biblioteka Parafialna bł. Jana Pawła II, gdzie byliśmy po tzw.
„wstępnych
rozmowach” w dniu otwarcia placówki – 2 lutego br. Wiedzieliśmy, że
Biblioteka
chętnie przyjmie „Kurier Galicyjski”. Można tu wypożyczyć literaturę
stricte
chrześcijańską, ale nie tylko – są tu także poradniki i powieści,
oczywiście,
czasopisma też. Ufamy, że zbiory biblioteki będą powiększane – także o
„Kurier
Galicyjski”. Placówka nie ma jeszcze własnej strony internetowej, ale
zapraszamy na stronę naszej Parafii p.w. Wszystkich Świętych w
Sieradzu: http://www.kolegiata-sieradz.pl/
oraz do obejrzenia kościoła farnego – „matki sieradzkich kościołów”.
„Kurier
Galicyjski” jest
w dobrych rękach – dosłownie i w przenośni. Mamy nadzieję, że kontakty
mieszkańców Ziemi Sieradzkiej z „KG” przełożą się kiedyś na kontakty
osobiste.
Wiemy już, że w życiu wszystko jest możliwe…
Irena
Kulesza-Duszyczka Irenka
Kurier
otwarty na nowych czytelników
Pięć
kompletnych roczników „Kuriera Galicyjskiego” od połowy 2009 roku do
dzisiaj (sierpień 2012) -
znalazło nowe, mam nadzieję godne siebie miejsce. Wydawałoby się - fakt
bez
zbytniego znaczenia - a jednak... Wspólna z Żoną podróż po bibliotekach przyniosła kilka spostrzeżeń.
Dziś
mieszkańcy Polski
zajęci własnymi sprawami, coraz mniej (niestety) znający historię
swojego
kraju, powoli zapominają o dawnej Galicji, Kresach, całej przedwojennej Wschodniej
Polsce. A już niemal zapomnieli, że nadal żyją tam Polacy - nie
Polonia, ale
Polacy z pochodzenia, choć często z konieczności obywatele nowych
państw
powstałych na tych terenach. W trakcie podróży po bibliotekach
spotkaliśmy się
z dyskusją - przecież to nie Polacy, to Polonia... Nie... to przecież
nadal
Polacy, choć bez polskiego obywatelstwa (ale często z Kartą Polaka).
Oni nigdy
nie wyjechali ze swojej Ojczyzny. Nawet nie jest tak, że Ojczyzna ich
opuściła
(raczej: musiała opuścić), zostali przypisani do innego kraju bez
pytania o
zgodę.
Coraz
trudniej o tym
dyskutować, tym bardziej, że czujemy brak wsparcia w pozyskiwanej w
szkole
wiedzy historycznej i politycznej. W latach komunizmu był to temat
zakazany,
dziś - zazwyczaj bezmyślnie zaniedbywany. Jednak tuż za granicą zostali
ludzie,
kultura, zabytki, wspomnienia. Granic nie zmienimy i zmieniać nikt ich
już
pewnie nie będzie, ale pamięć i dbałość o tych Polaków co tam
pozostali oraz o
to co po Polsce się zachowało - powinna być podtrzymana.
Rozdając
Kuriery
patrzyłem się na twarze przychylnych, czasem nawet bardzo przychylnych
ludzi,
twarze nieco zdziwione, zaciekawione, ale jednocześnie nadal może
jeszcze nieufne. Przecież dziś z takimi paczkami gazet biegają raczej
kolporterzy, gazety poszukują zysku, sławy, nowych czytelników. Kurier
zapewne
tym się nie odróżnia - przecież też jest dla czytelników oraz dla
pracowników,
którzy dzięki niemu mają z czego żyć, jako pismo w dużej części musi na
siebie
zarobić (aktualnie jest dofinansowany przez Ministerstwo Spraw
Zagranicznych
RP, ale jeszcze niedawno zajmował się tym Senat RP).
Dlatego
zostawiałem zawsze
kilka słów: to przecież pismo Polaków na Wschodzie! Nie, nie proszę
Pana / Pani
- nie Polonii, tylko Polaków... Oni tam nadal są - i mają tak ciekawe
pismo - o
tematyce kulturalnej, społecznej, historycznej, ale także z
aktualnościami.
Wiele stron, doskonałe ilustracje, interesująca tematyka...
Nieufność
zapewne
pozostawała: przejrzymy, poczytamy, wystawimy w czytelni... Jednak
wierzę,
że Kurier dotrze do czytelników - przekona ich do siebie. A
najważniejsze -
opowie o tym co się dzieje tuż za naszą wschodnią granicą, nie o
sprawach
wielkiej polityki, ale o ludziach, miejscach i wydarzeniach bliskich
zwykłemu
mieszkańcowi tamtych terenów.
Cieszy
ta życzliwość,
cieszy chęć przełamania własnych wątpliwości. I fakt, że świat
papierowych
gazet i książek nadal tak intensywnie żyje. Nieduże miasta okolic Sieradza bardzo dbają
o
biblioteki, niektóre z nich są nad podziw okazałe. Nie tylko w sensie
budynku,
czy też bogatego księgozbioru, ale przede wszystkim wspaniałej
atmosfery -
której nie da się zbudować bez oddanych książkom ludzi - czytelników, a
przede
wszystkim bibliotekarzy.
Mnie
jeszcze bardziej
cieszy, że Kurier jednak będzie dostępny tu - w moim rodzinnym,
ulubionym
regionie. Tutaj Polska była zawsze: m.in. w tym miejscu - w sieradzkim
-
budowało się pierwsze państwo Polskie, a dokładnie w Sieradzu Łokietek
rozpoczynał
jednoczenie Polski po rozbiciu dzielnicowym. Warto, by mieszkańcy
naszego regionu przypomnieli
sobie o rodakach, którym mniej dopisało kiedyś szczęście...
Duszek
Zbyszek
Dostrzeganie bliźnich i odkrywanie wartości. Materiały na wesoło i na bardzo poważnie, o nas, dla Was i o całym świecie. Nieoficjalna strona katolicka (także dla niekatolików i wątpiących). | ||
Powrót
na
stronę główną
Info
o stronie, kontakty, prawa autorskie itd.
Legalność
materiałów i oprogramowania na stronie Duszki.pl Wszelkie prawa zastrzeżone (o ile nie zaznaczono inaczej) co do materiałów umieszczonych na stronie, podstronach, skrótach - zarówno jeśli chodzi o teksty, rysunki, muzykę, filmy - są one wytworem i własnością zespołu redakcyjnego Duszki.pl. Pozostałe materiały umieszczamy za zgodą ich twórców. Warunki korzystania z materiałów na stronie Duszki.pl Informacje o ochronie, przetwarzaniu danych osobowych, zapytania i zgloszenia Ochrona danych osobowych na stronie Duszki.pl |
||
Prywatne serwery Zbigniewa Kuleszy zjk.pl.
Aktualny dostawca Internetu - Vectra.pl,
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zespół
redakcyjny duszki.pl: redakcja@duszki.pl W sprawie treści i działania strony oraz w sprawie funkcjonowania i udostępniania treści na serwerach duszki.pl - kontakt z administratorem: duszek@duszki.pl lub zjk7@wp.pl |
||