Dostrzeganie bliźnich i odkrywanie wartości. Materiały na wesoło i na bardzo poważnie, o nas, dla Was i o całym świecie. Nieoficjalna strona katolicka (także dla niekatolików i wątpiących). | ||
Strona Duszyczek i Duszków - Internetowa wspólnota pomocy i wsparcia duchowego. Rozmowy, wartości, intencje DUSZKI.PL a tak dokładnie to Duszyczki i Duszki (*) - czyli "Duszkowo" :-) Dzisiaj jest: 2024-11-13 09:07:33 Aktualizacja dnia: 2024-10-27 09:32:05 |
|
|
Gdy oczekujesz pomocy lub sam(a) chcesz innym pomagać. Albo chciał(a)byś porozmawiać o czymś ważnym lub choćby tylko o wczorajszym podwieczorku :-) Dla wszystkich, w każdym wieku - od 0 do 201 lat ;-) |
Strona główna | Teksty i inne | Intencje | Dla Gości | Dla Duszków | Poczta Duszków | Kontakt i Info |
Modlitewnik | Archiwum | Dodaj intencję | Galeria i eKartki | O Duszkach | Forum | Księga Gości |
Mniszki Kamedułki ze Złoczewa
Zaproszenie do pustelni
W swoich wyprawach po okolicach rodzinnego Sieradza kilka już razy odwiedziłem pobliski Złoczew (ok. 23 km od Sieradza). Złoczew choć nieduże - to bardzo piękne miasto, a opisywany kościół i klasztor jest położony w jego centrum (drugi równie piękny kościół - parafialny, jest dwie-trzy przecznice dalej).
Pierwsze odwiedziny - a raczej przejazd koło klasztoru - utwierdzają mnie w przekonaniu, że nieco tajemniczy wygląd musi kryć w sobie coś szczególnego. Z zewnątrz rzeczywiście dostrzeżemy przede wszystkim mur i ledwie co ukazujące się między drzewami, wyglądające na niepozorne i nieduże budynki. Trzeba się zatrzymać (a wygodne parkingi znajdziemy w pobliżu) i przekroczyć bramę ogrodzenia - aby odbyć wspaniałą podróż. Jest to podróż w czasie - bo kościół pochodzi z roku 1600. Budowla ma bardzo ciekawy plan - jednak koniecznie należy wstąpić do środka - po to by odbyć drugą część podróży - tym razem ku atmosferze pustelni, która sprzyja kontaktowi z Bogiem, modlitwie, kontemplacji. Można by rzec - nie bez powodu to właśnie Siostry Kamedułki osiedliły się tutaj zaraz po wojnie.
Jesienna, wrześniowa wizyta w klasztorze (dobre dwa lata temu - w poszukiwaniu znajomej siostry zakonnej) - towarzyszący jej spacer wokół wszystkich zabudowań klasztoru, krótka rozmowa z siostrą przez furtę klauzuli - wzmacniają we mnie atmosferę spokoju wokół tego miejsca i miłych wrażeń. Pomimo, a może właśnie dzięki siąpiącemu deszczowi, kolorom drzew tracących przed zimą swoje liście i już dosyć wcześnie zapadającemu mrokowi.
To miejsce - gdzie chce się powracać - już dawniej dowiedzieliśmy się z rodziną i znajomymi, że Siostry chętnie goszczą przybyszów w swojej pustelni. Tym razem pojechaliśmy z postanowieniem porozmawiania w tej sprawie i zobaczenia stanu faktycznego.
Przyjęcie może nie gorące - choć atmosfera czerwcowego niedzielnego wieczoru - trudno się dziwić, przecież każdy ma wiele swoich zajęć. Jednak siostra furtianka wychodzi i zaprasza nas do obejrzenia mieszczącego się za ogrodem domu gościnnego. Lody szybko zostają przełamane - zresztą trudno się dziwić - towarzyszy nam autentyczny zachwyt nad zaletami domu - utrzymanego w wielkiej czystości, o rozsądnym wyposażeniu, z pięknymi pokojami i jeszcze wspanialszą kaplicą (zwaną "kaplicą białą" - od tonacji wystroju). W dodatku pięknie utrzymany ogród... tylko przysiąść na ławeczkach i patrzeć na bogatą, a jakże zadbaną roślinność.
Dowiadujemy się - tak - można przyjechać - Siostry serdecznie zapraszają :-) Nocleg (pokoje jedno i dwuosobowe), wyżywienie - także "wyposażenie" w modlitewnik lub brewiarz, współuczestnictwo w modlitwach z siostrami (oczywiście poza klauzulą). "Co łaska" - w zamian, choć kwota minimalna, by nie obciążać finansowo sióstr - to 30 zł za dobę. To jest jednak naprawdę niedużo - na miarę tego niepowtarzalnego, co otrzymujemy w zamian.
Przysiadamy na chwilę w pokoju przy kuchence - jesteśmy ugaszczani napojami i ciastami. Budzą wrażenie obrazy na ścianach - autentyczne, przywiezione z misji.Trzeba kończyć rozmowę z przemiłą siostrą furtianką - ale już postanowione, że tutaj wrócimy. Z dala od codziennego zgiełku i zabiegania - to miejsce, w którym Chrystus może łatwiej dotrzeć do naszej duszy.
Duszek Zbyszek
Dom gościnny Pustelnia Świętego Romualda
Kilka interesujących stron o zakonie Kamedułek ze Złoczewa:
http://kamedulki.eu/zloczew.htm
http://www.benedyktyni.pl/benedyktynki/kamedulki/
http://www.opiekun.kalisz.pl/Zgromadzenia/kamedulki_Zloczew.htm
http://www.zakon.pl/?d=start,zakony,697&zp=1
Dane adresowe:
Klasztor ss. Kamedułek
98–279 Złoczew; ul. Sieradzka 3
tel./fax. (0–43) 820 2283
Klasztor ss. Kamedułek
22–630 Tyszowce; ul. Kościelna 36
tel./fax (0–84) 661 939
e-mail: kamed@ulisses.pl
Dostrzeganie bliźnich i odkrywanie wartości. Materiały na wesoło i na bardzo poważnie, o nas, dla Was i o całym świecie. Nieoficjalna strona katolicka (także dla niekatolików i wątpiących). | ||
Powrót
na
stronę główną
Info
o stronie, kontakty, prawa autorskie itd.
Legalność
materiałów i oprogramowania na stronie Duszki.pl Wszelkie prawa zastrzeżone (o ile nie zaznaczono inaczej) co do materiałów umieszczonych na stronie, podstronach, skrótach - zarówno jeśli chodzi o teksty, rysunki, muzykę, filmy - są one wytworem i własnością zespołu redakcyjnego Duszki.pl. Pozostałe materiały umieszczamy za zgodą ich twórców. Warunki korzystania z materiałów na stronie Duszki.pl Informacje o ochronie, przetwarzaniu danych osobowych, zapytania i zgloszenia Ochrona danych osobowych na stronie Duszki.pl |
||
Prywatne serwery Zbigniewa Kuleszy zjk.pl.
Aktualny dostawca Internetu - Vectra.pl,
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zespół
redakcyjny duszki.pl: redakcja@duszki.pl W sprawie treści i działania strony oraz w sprawie funkcjonowania i udostępniania treści na serwerach duszki.pl - kontakt z administratorem: duszek@duszki.pl lub zjk7@wp.pl |
||