Słowo Boże na niedzielę 27.o1.2008r

"Pismo Święte jest wspaniała budowlą, którą należy nie tylko czcić, ale w której trzeba mieszkać." /Paul Claudel/

Moderatorzy: duszek_koordynator, tesia, Moderatorzy

Awatar użytkownika
tesia
Moderator
Posty: 2063
Rejestracja: poniedziałek, 6 sierpnia 2007, 09:10
Lokalizacja: Mazowsze

Słowo Boże na niedzielę 27.o1.2008r

Nieprzeczytany post autor: tesia »

III niedziela zwykła

(Iz 8,23b--9,3)
W dawniejszych czasach upokorzył [Pan] krainę Zabulona i krainę
Neftalego,
za to w przyszłości chwałą okryje drogę do morza, wiodącą przez
Jordan,
krainę pogańską. Naród kroczący w ciemnościach ujrzał światłość
wielką;
nad mieszkańcami kraju mroków światło zabłysło. Pomnożyłeś
radość,
zwiększyłeś wesele. Rozradowali się przed Tobą, jak się radują we
żniwa,
jak się weselą przy podziale łupu. Bo złamałeś jego ciężkie jarzmo
i
drążek na jego ramieniu, pręt jego ciemięzcy jak w dniu porażki
Madianitów.

(Ps 27,1.4.13-14)
REFREN: Pan moim światłem i zbawieniem moim

Pan moim światłem i zbawieniem moim,
kogo miałbym się lękać?
Pan obrońcą mego życia,
przed kim miałbym czuć trwogę?

O jedno tylko proszę Pana, o to zabiegam:
żebym mógł zawsze przebywać w Jego domu
przez wszystkie dni życia,
abym kosztował słodyczy Pana,
stale się radował Jego świątynią.

Wierzę, że będę oglądał dobra Pana
w krainie żyjących.
Oczekuj Pana, bądź mężny,
nabierz odwagi i oczekuj Pana.

(1 Kor 1,10-13.17)
Upominam was, bracia, w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa, abyście byli
zgodni, i by nie było wśród was rozłamów; byście byli jednego ducha i
jednej myśli. Doniesiono mi bowiem o was, bracia moi, przez ludzi Chloe,
że zdarzają się między wami spory. Myślę o tym, co każdy z was mówi:
Ja
jestem Pawła, a ja Apollosa; ja jestem Kefasa, a ja Chrystusa. Czyż
Chrystus jest podzielony? Czyż Paweł został za was ukrzyżowany? Czyż w
imię Pawła zostaliście ochrzczeni? Nie posłał mnie Chrystus, abym
chrzcił,
lecz abym głosił Ewangelię, i to nie w mądrości słowa, by nie
zniweczyć
Chrystusowego krzyża.

(Mt 4,23)
Jezus głosił Ewangelię o królestwie i leczył wszelkie choroby wśród
ludu.

(Mt 4,12-23)
Gdy Jezus posłyszał, że Jan został uwięziony, usunął się do
Galilei.
Opuścił jednak Nazaret, przyszedł i osiadł w Kafarnaum nad jeziorem, na
pograniczu Zabulona i Neftalego. Tak miało się spełnić słowo proroka
Izajasza: Ziemia Zabulona i ziemia Neftalegou, Droga morska, Zajordanie,
Galilea pogan! Lud, który siedział w ciemności, ujrzał światło
wielkie, i
mieszkańcom cienistej krainy śmierci światło wzeszło. Odtąd począł
Jezus
nauczać i mówić: Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo
niebieskie. Gdy Jezus przechodził obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał
dwóch
braci: Szymona, zwanego Piotrem, i brata jego, Andrzeja, jak zarzucali
sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. I rzekł do nich: Pójdźcie za Mną,
a
uczynię was rybakami ludzi. Oni natychmiast zostawili sieci i poszli za
Nim. A gdy poszedł stamtąd dalej, ujrzał innych dwóch braci, Jakuba,
syna
Zebedeusza, i brata jego, Jana, jak z ojcem swym Zebedeuszem naprawiali w
łodzi swe sieci. Ich też powołał. A oni natychmiast zostawili łódź i
ojca
i poszli za Nim. I obchodził Jezus całą Galileę, nauczając w
tamtejszych
synagogach, głosząc Ewangelię o królestwie i lecząc wszelkie choroby i
wszelkie słabości wśród ludu.
JEZUS żyje!!!
ALLELUJA.
ODPOWIEDZ